Do nieba - Blue Cafe

Nic dodać nic ująć :)

jest tyle pięknej muzy - i fantastycznie " harmonicznej ", i ciekawej brzmieniowo , melodie pomysłowe serwującej ( choć często są to melodie trudne ) , klimatycznej , że ACH , technicznie przemyślanej ( do zagrania nie dla każdego ) ... a mało popularnej ... bo przeciętny słuchacz nie chwyci wszystkiego ... im dłużej siedzisz w muzyce , grasz , nagrywasz , komponować próbujesz , słuchasz , jak grają inni ... słowem - im masz większe umiejętności i doświadczenie - tym coraz to innej muzie hołdujesz ( coraz bardziej złożonej , coraz trudniejszej technicznie i muzycznie ) na wielu przychodzi czas na jazz ( nie znaczy to , że całościowo - ale coś tam znajdziesz w tej kopalni ) inni znów w klasykę muzy poważnej wejdą ... w rocku też są klimaciki ciekawe , godne podziwu muzycznie i wykonawczo ; np. Satriani , Vai , Friedman , Lee-Firkins , Moore , Van Halen , Hendrix , paru jeszcze gości ... ( te przykłady wymieniłem tak pod kątem rockowej gitary solowej - tylko dlatego takie - w końcu jesteśmy na stronie gitarowej ... ) ale oczywiście każdy słucha , czego chce - i nie jest przez to ani lepszy , ani gorszy ... pozdro !

no chyba właśnie o kiepskim guście muzycznym większości ludzi ... że tego słuchają ( a słuchają ! ) ... że na to głosują ... ( a głosują ! ) większość ludzi słucha i lubi muzę łatwo wpadającą w ucho - czyli bardzo prostą ... rytmiczną ... taneczną ... ( chyba nie jest przypadkiem , że się w Mediach sprzedają dobrze Mandaryny , O` Zony , Czarne oczy i disco-polo ... a ludziska na imprezie zawyć chcą Sokoły , Daj mi tę noc , i co tam jeszcze dusza zapragnie ... ) to jest dla mnie zgroza , owszem ... ale ja to rozumiem ... wiem - tak musi być i ja to akceptuję ! co nie znaczy , że będę sam się takim szajsem interesował ... przepraszam , jeśli uraziłem czyjeś gusta muzyczne ! ( bo osób nie obrażałem chyba , prawda ? ) pozdrawiam !

drugie miejsce Mandaryny w Sopocie o czymś świadczy.......

owszem owszem - ja nie stwierdziłem , że w innych krajach jest znacząco wyzszy odsetek ludzi umuzykalnionych ... tylko , że takich ludzi jest raczej większość ... ludzi wrażliwych , wyrobionych , przygotowanych muzycznie jest stosunkowo niewielu ... i oni nie słuchają takiej tandety ... i zgadzam się ! Eurowizja jest to strasznie kiczowaty muzycznie program ...

Moim zdaniem przesadzasz :) Owszem, o ile mnie to wogole oceniac, mamy odsetek 'nieumuzykalnionej' publicznosci, ale nie jest on znaczaco wyzszy niz gdziekolwiek indziej. Raczej po prostu ludzie zwiazani z ambitniejszymi nurtami muzycznymi nie angazuja sie w dziela podobnego typu, co 'eurowizja', stad w mediach pojawia sie to co sie pojawia... Pozdrawiam i dzieki za zaangazowanie w komentowaniu na chordsach ;)

straszna komercja - dobrze wykonana ( wykształceni muzycy to grają w końcu ) - muzyczny " kotlet " ( zresztą popełniony świadomie - obliczony na gusta mało umuzykalnionej publiczności - tej w Polsce nie brakuje )