Lubości - Special FORA ctive

„Lubości”

Lubię patrzeć w niebo, Choć nad głową ściana,                    e h e h
Krzywo na mnie patrzy, może jest pijana!                        e h a H7
        Lubię chodzić po trawie, pod nogami mam płyty,
        One mi obwieszczają, że jestem rozmyły.
                Lubię widzieć ludzi, a wokół nikogo nie ma,
                Ta nicość do mnie woła, że to ściema.

        Ref.)   Taki właśnie jestem,            C D
                Inny już nie będę!                       G e
                I jeżeli mnie zechcesz,          C D
                Zawsze z Tobą będę!             (G)e

Lubię wąchać kwiaty, lecz nie ma ich w wazonie,
Pusty wazon wrzeszczy, myśli masz szalone!
        Lubię sobie wzdychać, a rzadko to robię,
        Każde moje westchnienie, ginie samo w sobie!
                Lubię byś samotny, ciągnie mnie do ludzi,
                Wniosek z tego prosty, że samotność nudzi!

        Ref.)   Taki właśnie jestem…

Lubię też się nudzić, choć umiarkowanie,
Często się zanudzam, nieoczekiwanie!
        Lubię patrzeć z góry, na świat ten przepiękny,
        A Ty? Skoro to słuchasz, lubisz być dotknięty!
                Słowem, które nie z Twoich ust pochodzi,
                Które o poranku mój chory umysł spłodził!

        Ref.)   Taki właśnie jestem…