Zacznij systematycznie uczyć się grać na gitarze razem ze stroną Moja nauka - będziesz miał/miała do niej dostęp po zalogowaniu się w serwisie

Mona - Szanty

Opracował -a:
,
Pochodzi z: http://www.chords.pl
Data publikacji: 2005-03-10 00:31
 
Moja nauka


Ups, problem :-/
Zaloguj się Mój śpiewnik
Ref:Był pięćdziesiąty dziewiąty rok.      a G a
    Pamiętam ten grudniowy dzień          a e
    Gdy ośmiu mężczyzn zabrał sztorm      a e a
    Gdzieś w oceanu wieczny cień.         d e a

W grudniowy płaszcz okryta śmierć   a G a
Spod czarnych nieba zeszła chmur.   a e
Przy brzegu konał smukły bryg       a G a
Na pomoc "Mona" poszła mu.          d e a

Gdy przyszedł sygnał każdy z nich
Wpół dojedzonej strawy dzban
Porzucił, by na przystań biec,
Wyruszyć w ten dziki z morzem tan!


A fale wściekle biły w brzeg,
Ryk morza tłumił chłopców krzyk,
"Mona" do brygu dzielnie szła
Lecz brygu już nie widział nikt.

Na brzegu kobiet niemy szloch,
W ramiona ich nie wrócą już.
Gdy oceanu twarda pięść
Uderzy w ratowniczą łódź!


I tylko krwawy słońca dysk
Schyliło już po ciężkim dniu,
Mrok okrył morze, niebo, brzeg
Wiecznego całun ścieląc snu.

Wiem dobrze, że synowie ich
Też w morze pójdą, kiedy znów
Do oczu komuś zajrzy śmierć
I wezwie ratowniczą łódź.

Dodaj komentarz ...i/lub link do filmiku video

Zaloguj się do serwisu
Wszelkie materiały i wypowiedzi zamieszczone na www.chords.pl są własnością ich autorów.